Sztuka krytyczna

Sztuka krytyczna to termin wprowadzony przez Ryszarda W. Kluszczyńskiego. Stanowiła ona nurt w polskiej sztuce lat 90. XX w., który charakteryzował się licznymi zjawiskami artystycznymi, będącymi komentarzem do ówczesnych sytuacji politycznych, ekonomicznych, społecznych, kulturowych, zaistniałych po 1989 r.

Sztuka krytyczna była najbardziej rozpoznawalnym zjawiskiem polskiej sceny artystycznej lat 90. Stanowiła synonim tamtej dekady i zdominowała spojrzenie na nią. Sztuka krytyczna obrazowała przemiany zachodzące w Polsce po 1989 r. Ówcześni Polacy zmieniali swoją mentalność, obyczajowość i swoje wartości. Narodziło się polskie społeczeństwo kapitalistyczne doby ponowoczesnej i postindustrialnej, u którego podstaw leżała młoda demokracja liberalna.

Ten nurt w polskiej sztuce pojawił się jako nawiązanie do nurtu sztuki zachodniej z lat 70. Pierwsze wystawy ukazujące dzieła sztuki krytycznej miały miejsce w 1993 r. („Idee poza ideologią”) i 1995 r. („Antyciała”) w CSS Zamek Ujazdowski. Podstawy krytyczne w sztuce opierały się o twórczość J. Beuysa, M. Foucaulta, wiedeńskich akcjonistów oraz Kolektywu Sztuki Socjologicznej.

Sztuka krytyczna opierała się na buncie wobec rzeczywistości oraz przekonaniu, iż sztuka może w bezpośredni sposób komentować społeczną, polityczną, medialną i kulturową rzeczywistość, a także na nią wpływać. Często określa się ją również jako reakcję na sztukę późnego modernizmu oraz wczesnego postmodernizmu z końca lat 80 i początku 90. XX w. Sztuka krytyczna skupiała się na rozgrywkach formalnych, kwestii sakralnych źródeł sztuki, rozważaniach własnej specyfiki i stawała się grą w zapożyczenia, cytaty i nawiązania do innych dzieł. Działalność przedstawicieli sztuki krytycznej polegała na zawłaszczaniu języka różnych dyskursów, a następnie cytowanie ich w zmienionym kontekście, co miało ukazywać paradoksy, nieciągłości i niekonsekwencje potocznej świadomości społecznej. Ten nurt zanikł pod koniec lat 90, co też z wielką ulgą przyjęła polska publiczność, która nie rozumiała jego strategii artystycznych, często opierających się na skandalu i prowokacji.

Ogromną rolę we wprowadzeniu tej sztuki do obiegu miały: grupa poznańskich studentów prowadzona przez P. Piotrowskiego oraz kwartalnik „Magazyn Sztuki”, którego tworzono pod wodzą R. Ziarkiewicza. Pismo to popularyzowało działania artystów tworzących sztukę krytyczną.

Do przedstawicieli sztuki krytycznej zalicza się Dorotę Nieznalską, Grzegorza Klamana, Zbigniewa Liberę, a także absolwentów pracowni prof. Grzegorza Kowalskiego z początku lat 90. (tzw. „Kowalni”, w tym m.in. Artur Żmijewski, Katarzyna Kozyra).